Pamiętnik Mji. xd

Miaax3

czwartek, 4 czerwca 2009
jeny, ludzie. nie było mnie tu prawie trzy miesiące, ale ten czas leci.

dziękuję ci, że dzięki biwakowi zobaczyłam jaki jesteś na prawdę. czyżby uderzyła ci sodówa, w końcu wszyscy gadają tylko o tobie. te wszystkie dziewczyny biegające w okół ciebie, wyglądało to beznadziejnie i ty, jarający się z tego jak małe dziecko, które dostało lizaka. w ciągu tych dwóch dni nieraz cię wyzywałam, nieraz z moich ust padły słowa podłe, mściwe. siedząc z radkiem nad jeziorem wyzywałam cię od lamusów i pozerów, może się myliłam a może jednak nie? sprzątałam tobie i chłopakom w domu, wy nawet nie umiecie trzymać mopa. składałam wam pościel, wy nawet nie wiecie jak wygląda pościel złożona w kostkę. było przy tym mnóstwo śmiechu. brudna woda, która wylała się trzy razy na nasze buty i ściana z ciemną plamą od brudnej wody, którą miałam trafić w ciebie i chłopaków. ten twój śmieszny akcent i zmieniony głos, twój niesamowicie śmieszny hicior z wyborów na miskę. no cóś mister i miss w jednym, to jest już coś. zajebiście się z tobą rozmawiało na huśtawkach i kręciło bekę z justyny, która cię nienawidzi. byłeś wtedy taki fajny, a chwilę potem pojawiła się banda beznadziejnych dziewczyn i peszta, wtedy byłeś całkiem inny. nie wiem co oni z tobą zrobili. nie jesteś tym samym chłopakiem co siedzi przede mną na biologii, ani tym samym co siedzi za mną na polskim. zarąbiście się z tobą gadało na przerwie przed polskim, kiedy między zdaniami mówiłam wiersz, który mieliśmy zaliczać. to jak się uczyłeś go ekspresowo na lekcji i nauczyłeś się go. przez ciebie o mało go nie zaliczyłam, bo ciągle się na mnie patrzyłeś i chciało mi się śmiać, a prosiłam, żebyś tego nie robił. rozmowa przez płot kiedy czekałam z dziewczynami na kółko, a ty szedłeś do domu. 15 minut stałeś przy płocie i rozmawiałeś z nami, śmiejąc się z kartek od justyny do mnie i do ciebie. z tego, że cię przepraszała, a ty ją olewałeś.

nie wiem co mam o tobie myśleć. powiedziałam ci w prost, że cię nie lubię, ale jednak nadal z tobą rozmawiam. nienawidzę cię, ale i tak jesteś niesamowity i cieszę się, że jesteś w mojej klasie. mam jedynie nadzieję, że przez wakacje zmądrzejesz i weźmiesz przykład z radka. nie będziesz jarał się tym, że skaczą w okół ciebie te wszystko puste, wymalowane laski. wtedy możemy być świetnymi przyjaciółmi.

życie jest beznadziejne i mam go dość. chrzanię wszystko i wszystkich. ale do was wracam, chyba na stałe (;

Miaax3

piątek, 5 czerwa 2009.
życie to jedna wielka zajebista zabawa.
dziękuję ci, że jesteś.
nadal cię nienawidzę.

Annie

Hmm, święte słowa, Mia. ;]]
A przeszłosć najlepieij jest zakopać w ogródku, tak by nigdy się nie odkopała i nie nawiedzała cię w nocy ;|

Miaax3

sobota, 13 czerwca 2009.
wróciłam z zakupów, w tych durnych sierakowicach nie ma żadnych normalnych T-shirt'ów z nadrukami. ale kupiłam dwie bluzki, takie nie w moim stylu, ale styl trzeba zmieniać (:

chcę, nie chcę, chcę, nie chcę, chcę. ale będzie cudownie, już nie mogę się doczekać .

ucieknij z moich myśli, proszę.

oll.

coś Ty, nie ucieknie, nawet gdybyś oddałaby wszystko
znam to skądś, uwierz mi, nie jesteś sama, nie Ty pierwsza i nie ostatnia
(jak mam komuś pomagać, to nagle taka mądra jestem : D)

Annie

haha. ;]
Mia, nie mów, ze kupiłaś sobie jakieś różowe, bo padnę ze śmiechu..
A poza tym, to ty CHCESZ Wink

Miaax3

tak, różowego. ale to taki ciemny róż, taki ładny ;d

ciąg dalszy dnia...
rodzice zaciągnęli mnie do kościoła na Fatimską, masakra. ale miałam dużo czasu, żeby myśleć nad tym co się teraz dzieje. i nawet coś wymyśliłam, tylko to nie jest żadna nowość.

ten stan jest najgorszy w jakim byłam, niech to się szybko skończy i później szybko nie zacznie.

Junior stress - znam ten stan.

Annie

A mówiłaś, że już ci lepiej .. Smile

Chyba czas wprowadzić ci ogromną terapię Nick'owatą.. Wink

Miaax3

hahaha, już została wprowadzona ;d

Annie

No i dobrze Very Happy

Miaax3

poniedziałek, 15 czerwca
ostatni tydzień, niby te najlepsze dni ale nie ma najlepszych osób. choć jest większość dziewczyn i jest fajnie. pokłóciłam się z koleżanką i przyjaciółka dziś nie przyszła do szkoły.
idę zaraz zrobić zdjęcie do paszporty, a w wakacje do widzenia polsko, bo i tak mam cię dość.
zachwycam się moją tapetą i uzależniam od Ashley Tisdale i jej nowej płyty, która wyszła dzisiaj. a jutro wychodzi płyta jonasów, aaa!
oglądam klasowe zdjęcia, filmiki z udziałem spółki Zoo i jestem niesamowicie przygnębiona, że muszę się z nimi rozstać.

witajcie wakacje, bo w końcu pogoda! < 3

uwielbiam Cię < 3

Annie

Noo, fajnie, że dziś wreszcie jest ładnie ;]] A mi nie jest żal rozstawać się z klasą a szczególnie z kilkoma osobami, no może z paroma przyjaciółkami, ale od czego są spotkania w czasie wakacji Wink

Miaax3

czwartek, 18 czerwca
boże, ale mi przed chwilą ulżyło. boże, ale ja jestem głupia. xd
jutro koniec roku, boże ja się chyba poryczę. a przecież to tylko na dwa miesiące. będę za nimi tęsknić i to tak cholernie < 3

farbuję włosy < 3.

Annie

Na jaki kolor? Very Happy

A wiesz, że ja też.. Chyba na taki plaaatynowy blond

Wgl, też chyba sie jutro poryczę.. Trzebaby zainwestować jutro w odgrzebanie z kosmetyczki wodoodpornego tuszu do rzęs..

Miaax3

noo, ja będę ryczeć na stówę. xd
wybrałam czerń, miał być brąz albo rudy, ale wybrałam czerń. kocham czerń! < 3

chcę pogodę, chcę do łeby! muszę się opalić.
wakacje < 3