Pamiętnik Olli

oll.

14 I 2010

A więc od wczoraj kocham i środy i piątki. Wystarczy jedna, mała, (nie)zwykła sytuacja, a humor poprawiony na tak długo! Jakież to jest wspaniałe! : )

Annie

Super

Ja też mam w miarę poprawiony humor, choć nie do końca..

oll.

To bardzo się cieszę! (: nie możemy ciągle mieć złego humoru, a bynajmniej ja, bo ciągle zamulam i w ogóle, spytajcie Avy, masakra : <

oll.

28 I 2010

Nienawidzę siebie. Mam siebie dość. Jestem tchórzem i nic więcej!
Ponadto zamknęłam tamten rozdział raz na zawsze. Pozbyłam się wszystkiego co z tym związane. Jakiś czas temu zaczął się nowy etap w moim życiu, oby lepszy, a więc pora rozstać się z tamtym.
GO JUŻ NIE MA.
Czas za bardzo pędzi i to mnie trochę dobija, bo nim się obejrzę, trzeba będzie się żegnać.

Nie mogę doczekać się momentu, w którym odetchnę z ulgą, że ten dzień dobiegł końca. NIE MOGĘ. Nienawidzę tego dnia. Nienawidzę zimy, marznąć, ślizgać się, nienawidzę siebie...
Nie mam serca, zabiłam muchę.

Ava

który rozdział? tyle pootwierałaś, że już nie wiem o który Ci chodzi xD
nienawidzę zimy, dlatego teraz unikam jej siedząc w domu. muchy są głupie, masz serce.

oll.

tyle? jak to? nie rozumiem. : D otworzyłam kiedyś jeden i go zamknęłam, niedawno zaczął się nowy..

Ava

nie, nie, ostatnio tyle się u Ciebie nowych rzeczy pojawia, że aż trudno nadążyć : D

oll.

no, ale wszystko związane z jedną osobą! xD

29 I 2010

Ale ja jestem niezdecydowana... zaczął się ten stan, że kompletnie nie wiem co począć ; )

Ava

niekoniecznie! Chodzi mi nie tylko o P., ale i o B. oraz o Czerwca, i nie pamiętam kto tam jeszcze xD

oll.

No, ale oni wszyscy tworzą jeden rozdział, w końcu to oni do mnie pisali, a nie ja do nich! xD
A P... no właśnie...

Annie

Skąd ja to znam.. Zamknąć rozdział, czy zostawić mu małą klucz w razie czego, by otworzył się sam..
Takie wybory są najgorsze.

Ava

ja tam zostawiam otwarte wrota, bo wiem, że nie dam rady ich zamknąć. ale ze śliską posadzką...

oll.

Dokładnie, bardzo trudno zamknąć stary rozdział. No, cholernie trudno! ;c

oll.

5 II 2010

Więc oto zaczął się czas na ignorowanie, tak? Ponoć kobiet nie można zrozumieć. Oh, a jednak! (;
Ostatnio ciągle słucham The Koooooooooks, chyba na poprawę humoru.

Annie

Jak nie można zrozumieć? ;> Kobiety sa najbardziej zrozumiałą jednostką na świecie. To faceci są popaprani i niezrozumiali ;]